Porażka w meczu na szczycie

pogon_grodziskW sparingowym spotkaniu pomiędzy liderami dwóch grup Ligi Młodzików Promyk Nowa Sucha przegrał z zespołem Pogoni Grodzisk Mazowiecki 1:5 (1:3). Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył Paweł Księżak.

Z drużyną Pogoni mieliśmy okazję rywalizować w poprzednim sezonie w jednej grupie, ale w tegorocznych rozgrywkach los już nie połączył obu zespołów. Tak się złożyło, że obie drużyny miały wolny termin w lidze, dlatego powstał pomysł rozegrania sparingu. W poprzednim sezonie zarówno mecz w Kozłowie Biskupim jak i Grodzisku zakończył się zwycięstwem zawodników Pogoni, dlatego trafiliśmy na wymagającego przeciwnika. Tym bardziej, że nasz rywal jest liderem swojej grupy Ligi Młodzików. Sam mecz pokazał, że drużynie gości znacznie łatwiej przychodzi operowanie piłką, a co za tym idzie konstruowanie akcji ofensywnych. Mimo ich przewagi nasza defensywa umiejętnie się broniło, ale w końcu musiała skapitulować. W krótkim odstępie czasu straciliśmy trzy bramki, a ostatnia z nich była godna uwagi. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, niepilnowany zawodnik Pogoni strzałem z woleja z pierwszej piłki podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Nasz zespół nie poddawał się i mimo niekorzystnego rezultatu dalej walczył. Takie podejście zaowocowało zdobyciem bramki. Jej autorem był Paweł Księżak, który strzałem z lewej strony pola karnego nie dał szans bramkarzowi. Druga połowa miała podobny przebieg do pierwszej z tym, że bramki zdobywali już tylko przeciwnicy. Mimo porażki trzeba traktować ten mecz jako pożyteczną jednostkę treningową, bo jak się uczyć to od lepszych od siebie. Oby taka lekcja zaowocowała w nadchodzących meczach ligowych lepszą grą naszego zespołu.

Wystąpiliśmy w składzie: Wiktor Felczak, Kamil Kościug, Michał Sobczak, Hubert Kowalski, Wojtek Miedziński, Wiktor Michurski, Hubert Mikulski, Paweł Księżak i Adrian Jaworski.  Grali także: Krzysiek Gronecki, Kacper Drązikowski, Jakub Czałka, Patryk Felczak, Jakub Karasek, Jakub Felczyński, Krystian Paluchowski, Maciek Księżak oraz Paweł Piotrowski.

2 komentarze na temat “Porażka w meczu na szczycie

  1. Dziękujemy Panu za zdjęcia. A co do meczu. Jako kibic zauważyłem, że mimo meczu towarzyskiego (mecz na szczycie dwóch liderujących zespołów w swoich grupach) nasi chłopcy podeszli do tego spotkania poważnie. Jednak ranga meczu spowodowała, że nasi chłopcy potraktowali to spotkanie tylko i wyłącznie jako towarzyskie. Uważam, że takie spotkania są jednak potrzebne chociażby do przeglądu kadry i sprawdzenia przez trenera jego wariantów gry. Mimo porażki jesteśmy zadowoleni z gry naszych chłopców. :) Ps. Dzięki dla trenera za dostarczenie nam dzięki naszym chłopcom wspaniałego pobytu na meczu Promyka. :)

Komentarze są wyłączone