Relax Radziwiłłów – Promyk Nowa Sucha
2 - 6
W zaległym meczu 14 kolejki „A” klasy Promyk Nowa Sucha pokonał Relax Radziwiłłów 6:2 (2:1). Bramki dla naszej drużyny zdobywali: Tomasz Jurczak x2, Artur Rogala, Mateusz Sikorski, Adrian Dąbrowski i Kamil Marcinkowski.
Relacja z Meczu.
W środowe popołudnie przyszło nam się mierzyć z Relaxem Radziwiłłów, był to mecz który miał się odbyć pierwotnie 24 marca, jednak pogoda i stan boiska na to nie pozwalały. Wczoraj nie było już żadnych przeciwwskazań, pogoda i boisko super. Pozostało tylko wywieść 3 punkty.
Pierwsze co na pewno rzuciło się w oczy wszystkim to trójka sędziowska. Trzy piękne panie, które weszły na boisko :) Można było się martwić o koncentrację zawodników na meczu :) Ale tej na szczęście im nie zabrakło. Pani arbiter rozpoczęła spotkanie. Już na początku meczu mieliśmy pierwszą sytuację na zdobycie bramki. Sam na sam z bramkarzem wychodzi Rogala, niestety zamiast strzelać próbuje kiwać, piłka ucieka mu do bocznej linii, wrzuca w pole karne a tam strzał oddaje Chałubek – niestety niecelny.
Ok 15 min. mamy pierwszą bramkę w meczu. Na 0:1 Promyk wyprowadza Rogala. I tutaj właśnie nasuwa się pytanie, Rogal strzelał czy wrzucał :P? To wie chyba tylko on sam. Ale piękna bramka zza pola karnego, z kąta – okienko od słupka. Parę minut później mamy kolejną sytuację. Marcin Gajda oddaje mocny strzał na bramkę przeciwnika, lecz prosto w bramkarza. W 32 minucie gospodarze wyrównują. Wrzutka w pole karne, błąd naszych w kryciu i piłkę głową pakuje do siatki piłkarz Relaxu. Dwie minuty później mamy 1:2. Po wrzutce z rzutu rożnego bramkę głową zdobywa Mateusz Sikorski. Więcej godnych zapamiętania akcji nie było w pierwszej połowie.
Drugą połowę nasi piłkarze zaczęli świetnie, Artur Rogala wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienia Tomasz Jurczak. Mamy 1:3. W 50 min Rogal ma kolejną szansę na strzelenie bramki. Kryty przez jednego zawodnika oddaje strzał, niestety obok bramki. Dziesięć minut później mamy 1:4. Adrian Dąbrowski kiwając obrońców wychodzi sam na sam i strzela gola. Minutę później również Dąber oddał strzał zza pola karnego wprost w bramkarza. W 63 minucie mamy już 1:5. Drugie swoje trafienie w tym meczu zalicza Jurczak. Trzy minuty później Chałubek marnuje sytuacje sam na sam strzelając w bramkarza. Ostatniego gola dla Promyka zalicza w 72 minucie Marcinkowski. Mamy 1:6. W 76 minucie piłkarze z Radziwiłłowa zdobywają jeszcze jedną bramkę. Nasi piłkarze walczą do końca mimo dobrego wyniku. W 85 minucie bliski zdobycia bramki był Marcin Wawrzyniak, mijając przeciwników oddaje strzał niestety piłka leci nad bramką.
Brawo panowie za walkę i dobrą grę. Dzięki tej wygranej przeskakujemy na trzecią pozycję w tabeli i miejmy nadzieje, że będziemy tak skakać co raz wyżej :) Brawo również dla sędziów/sędzin, które bardzo dobrze sędziowały a cały mecz był spokojny. Może to jakiś sposób dla MZPN :P
Wystąpiliśmy w składzie: S.Grefkowicz, M.Jaworski, Ł.Pacholski, M.Wawrzyniak, M.Sikorski, A,Chałubek, A.Dąbrowski, M.Gajda, K.Marcinkowski, A.Rogala (D.Opolski), T.Jurczak (M.Nowicki)