W niedzielę 26 kwietnia Promyk rozegrał kolejne spotkanie o mistrzostwo klasy B w sezonie 2008/09. Tym razem przeciwnikiem naszej drużyny była drużyna Amatora Jesionka.Było lekko łatwo i przyjemnie czyli tak jak się spodziewałem, stąd i wynik końcowy 11:0 (a mogło być jeszcze wyżej). Drużyna z Jesionki zajmuje ostatnie miejsce w tabeli toteż nasi od pierwszych minut rzucili się niemal do huraganowych ataków.Już pierwsza akcja przyniosła powodzenie kiedy to po wrzucie piłki przez Darka Bartłoszewskiego bramkarz gości wbił sobie piłkę do bramki. Kolejne akcje to kolejne gole naszych i już po 10 minutach meczu w zasadzie mogliśmy dopisać sobie 3 punkty gdyż wynik w tym momencie to już 4:0 dla nas.Do końca pierwszej połowy udało się strzelić jeszcze 3 bramki.W przerwie trener wpuścił kilku zawodników którzy do tej pory grali mało: Paweł Zienkiewicz,Tomasz Śliwiński, Arek Krulik oraz nasz etatowy obrońca Łukasz Antosik(do tej pory na bokach obrony grali Karol Drązikowski oraz Maciek Nowicki(zastąpił pauzującego za 4 „żółtko” Mariusza Makowskiego).W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie nasi atakowali stwarzając sobie mnóstwo sytuacji z których wykorzystali 4, zaś gracze Amatora jedynie raz przedarli się pod naszą bramkę zmuszając do interwencji Sebastiana Grefkowicza i to mimo iż nasza obrona grała już w tym momencie w bardzo eksperymentalnym składzie gdyż po zejściu Sławka Kuczka i Roberta Dąbrowskiego ich miejsce na środku defensywy zajęli Maciek Nowicki oraz Mateusz Pilichowski(w 1 połowie grał na środku pomocy) zaś boki obrony tworzyli Karol z Łukaszem. Do końcowego sukcesu niewątpliwie najbardziej przysłużył się Marcin Jaworski autor 6 bramek w tym meczu,potwierdził tym samym że jest w bardzo dobrej formie,gdyż przypomnę tydzień temu to „Jawor”wywalczył karnego i wolnego które zostały zamienione na bramki prze Kubę i trenera – bohatera tamtego meczu Mariusza:-) Trzeba dodać też że dobrą partię w środku boiska rozgrywał Marcin Nowak. Pozatym oczywiście wszyscy spisali się naprawdę dobrze w końcu 11:0 nie zdarza się co dzień.
Promyk zagrał w składzie:
Sebastian Grefkowicz w bramce,Sławomir Kuczek(45’Łukasz Antosik),Robert Dąbrowski(45’Tomasz Śliwiński),Karol Drązikowski,Maciek Nowicki,w pomocy Jakub Rogoziński,Marcin Nowak,Mateusz Pilichowski,Marcin Wawrzyniak(45’Arkadiusz Krulik),zaś atak stworzyli Dariusz Bartłoszewski(45’Paweł Zienkiewicz)Marcin Jaworski.
Dodam tylko iż sam nie mogłem być obecny na meczu (praca) a sprawozdanie napisałem w oparciu o relacje kibiców i zawodników z których najbardziej wyczerpujących informacji dostarczyli mi Marcinowie Jaworski,Wawrzyniak oraz Nowak z którymi „przegadałem” okolo 1h na telefonie (bo rozmawiałem właściwie z większością drużyny i każdy coś dodał od siebie,przedstawił swoje spojrzenie na ten mecz za co wszystkim dziękuję:-) Szkoda tylko że tak naprawdę nikt nie był pewien co do wszystkich strzelców bramek więc następnym razem proponuję nie strzelać tyle co by się dało wszystko spamiętać;-);P
kspromyk.futbolowo.pl
Mecz dobry, choć przeciwnik nie był wymagający, zdecydowana dominacja na boisku.
Zdjęcia są – Paweł trzyma poziom, ale co z komentarzem??? Poczatek był super, pózniej dobrze, ale od Wielkanocy juz opóźnienia i brak tekstu… Redaktorze! Pobudka!
Niestety Jarka nie było na meczu a poza nim nikt się nie kwapi, żeby napisać choć słowo komentarza. Widać Jarek zawyżył poziom i teraz każdy się boi :P Mam nadzieję, że na następnym meczy ktoś będzie… jak zrobią mi samochód to może i ja się pokuszę o wycieczkę na mecz ;-)