Pogoń znowu lepsza…

W ubiegłą sobotę przegraliśmy na wyjeździe 1:3 z Pogonią II Grodzisk Mazowiecki.Mecz odbył się na sztucznym boisku rywali.Sędzią głównym spotkania był sochaczewianin Łukasz Trawiński i poprowadził bardzo dobrze to spotkanie. My mieliśmy największą jak dotąd szansę pokonania tego rywala w meczu wyjazdowym.W pierwszej połowie przeciwnicy oddali raptem 2 czy 3 strzały  w światło naszej bramki ale jeden z nich znalazł drogę do siatki.Za to my mieliśmy kilka dobrych sytuacji a jedną wręcz wymarzoną która sprezentował nam bramkarz gospodarzy.Podał on piłkę do naszego napastnika-Pawła Zienkiewicza który przez nikogo nie atakowany spudłował na pustą bramkę z pola karnego! W drugiej połowie gospodarze dosyć szybko dołożyli drugą bramkę  potem w zamieszaniu w naszym polu karnym kolejną i było już właściwie po meczu.W tej części gry mieliśmy kilka świetnych sytuacji do zdobycia goli,często błędy popełniała obrona Pogoni ale co z tego skoro udało się strzelić tylko jedną bramkę.Jej autorem po raz kolejny był najmłodszy w drużynie Marcin Gajda,który popędził z piłką kilkanaście metrów przełożył obrońcę a przy okazji piłkę na swoją teoretycznie słabszą lewą nogę i uderzył nie do obrony.
Uczciwie trzeba przyznać że to Pogoń przez większość meczu częściej była przy piłce ale jeśli wykorzystalibyśmy tylko 100% sytuacje do zdobycia goli z pewnością nie wyjeżdżalibyśmy z Grodziska pokonani.U gospodarzy najsłabszą formacją była obrona której gracze kilkakrotnie podawali nam piłkę w prostych sytuacjach.Nasz zespół nie grał źle szczególnie mógłby podobać się rajdy po skrzydle Adriana Chałubka który w pewnym momencie założył przeciwnikowi nawet bardzo efektowną siatkę.Najbardziej zawiodła formacja ofensywna z przodu nie mieliśmy kim postraszyć gospodarzy.Grający na szpicy „Zienio” i ja za jego plecami nie  sprawdziliśmy się.Choć sama taktyka z 5 pomocnikami była naprawdę dobra,w dużej mierze udało się zneutralizować atuty Pogoni która nie była w stanie płynnie rozgrywać akcji.Wymieniając mnie i Pawła wynik pewnie byłby inny ,ale teraz można tylko gdybać.Teraz należy skupić się na kolejnym rywalu bo beniaminek z Passu po słabszym początku gra coraz lepiej a ostatnio ograł 4:1 Partyzanta Leszno z którym nam nie udało się zdobyć punktu więc łatwo nie będzie.To spotkanie już w najbliższą sobotę o 13:30 na naszym boisku.Za drużyna gości zwykle podąża liczna grupa fanów głośno dopingując swój zespół,dlatego szczególnie serdecznie zapraszam wszystkich naszych kibiców na to spotkanie -pokażcie że to Promyk ma najlepszych fanów w tej lidze!
Skład:
S.Grefkowicz,Sikorski,Jaworski,Wawrzyniak,Pilichowski,Chałubek,Jurczak,P.Gajda(70’K.Drązikowski)M.Gajda,J.Grefkowicz,P.Zienkiewicz(46’M.Mroczek)

Autor: Jarosław Grefkowicz