W sobotę żaki rozegrały przedostatni mecz ligowy. Grali przeciwko Ożarowiance Ożarów. Przeciwnik ten jest na czwartym miejscu tabeli. Graliśmy w składzie: w bramce: Konrad Drązikowski. W obronie: Bartek Stypuła, Karol Kaźmierczak i Szymon Baczyński. W ataku: Bartosz Kaczor, Kacper Szczepaniak, i Arek Golan, na zmianę byli: Michał Nowakowski, Karol Abramczyk i Maciek Rydel. Już od pierwszych minut goście dwa razy zaatakowali naszą bramkę, dwa razy sam na sam i dwa razy wybronił Konrad Drązikowski. Potem do ataku rusza Kacper Szczepaniak który obija przeciwnika i piłka wychodzi na rzut rożny. Bartosz Kaczor wrzucił na nogę Kacpra który strzela gola na 1-0 dla nas. Potem gospodarze dochodzą do sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem i strzelają na 1-1. Na 2-1 dla nas podwyższył Kacper Szczepaniak który w indywidualnej akcji strzelił w róg bramki, a bramkarz sam sobie wsadził piłkę do swojej bramki. Ale Ożarowianka nie daje za wygraną. Zawodnik gospodarzy dośrodkowuje na nogę kolegi a on strzela gola, w tej sytuacji nie popisuje się Szymon Baczyński który pozwolił przeciwnikowi strzelić więc mamy już 2-2. Dochodzimy potem do sytuacji w której mogliśmy strzelić gola ale Kacper pudłuje na prawie pustą bramkę, to była 100% sytuacja. Siedem minut przed końcem nasi obrońcy zostawiają wolnego zawodnika który jest sam na sam z bramkarzem, a on strzela obok Konrada i jest 3-2 dla gospodarzy. Po tym golu próbowaliśmy jeszcze strzelić, Kacper miał sytuacje strzelecką ale przestrzelił wysoko ponad bramką. I tak przegrywamy mecz który kończy się wynikiem 3-2 dla Ożarowa. Kacper Szczepaniak miał bardzo dużo sytuacji których nie wykorzystał. Następny mecz z Orkanem Sochaczew w niedziele o 11:00 u nas. ZAPRASZAMY!!!
Autor: Konrad Drązikowski