Pierwsza sparingowa wygrana

guzoviaW drugim meczu sparingowym Seniorów Promyk Nowa Sucha wygrał z Guzovią Guzów 8:2 (6:0). Bramki dla naszej drużyny zdobywali: Piotr Kamiński x2, Marcin Jaworski x2, Kamil Marcinkowski x2, Kamil Janikowski i Marcin Gajda.

Był to już drugi sparing Seniorów i co najważniejsze wygrany. Dodatkowo cieszy, że na meczu stawiło się aż 23 zawodników co sprawiło, że praktycznie każdy zagrał po 45 minut. Na początek jednak informacja nie za bardzo związana z meczem. Jednym słowem odrobina prywaty. Na początku podróży na Giewont, natrafiłem na najnowsze wydanie „Tygodnika Podhalańskiego” (w dalszej części stosowne zdjęcie), a tam mrożący krew w żyłach tytuł z pierwszej strony – „Upadek Jawora”. Na szczęście nie chodziło o naszego kapitana, który ma się dobrze i w pojedynku z Guzovią zdobył dwie bramki. Wracając do meczu, od początku wszystko układało się po naszej myśli. Już w 5 minucie Piotr Kamiński znalazł się w sytuacji sam na sam i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Minęło 10 minut i było 2:0. Dośrodkowanie trafiło do Marcina Jaworskiego i ten podwyższył wynik spotkania. W 21 minucie Kamil Janikowski strzałem z woleja z 16 metrów dał nam trzybramkową przewagę, a 8 minut później ponownie w sytuacji sam na sam znalazł się Piotr Kamiński i było już 4:0. Do końca pierwszej połowy zobaczyliśmy jeszcze dwie bramki. Na 10 minut przed końcem Marcin Jaworski wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego, a w końcówce Marcin Gajda posłał piłkę do pustej bramki po podaniu „Kamyka”. Do przerwy 6:0 i na drugą połowę wyszła zupełnie inna „jedenastka”. W tej części gry skutecznością popisywał się Kamil Marcinkowski, ale swoje dwie bramki zdobyła też Guzovia. Najpierw nasi rywale w sytuacji sam na sam pokonali naszego bramkarza, ale na to trafienie odpowiedział „Kazik” po podaniu Michała Maciaka. Następnie piłka po jednym ze strzałów zawodnika gości trafiła w poprzeczkę, ale dobitka była już skuteczniejsza czym przeciwnicy zdobyli drugą bramkę. W końcówce 8 bramkę dla Promyka zdobył jeszcze Kamil Marcinkowski i spotkanie zakończyło się wynikiem 8:2.

Wystąpiliśmy w składzie: Sebastian Grefkowicz (Konrad Drązikowski), Tomasz Mikulski (Daniel Sabalski (Filip Orłowski)), Mariusz Mikulski (Kamil Dalke), Marcin Jaworski (Jarosław Grefkowicz), Dominik Popławski (Łukasz Antosik), Marcin Gajda (Rafał Muras), Kamil Janikowski (Arkadiusz Cieślak), Robert Dąbrowski (Robert Giersz), Adam Barcikowski (Michał Maciak), Piotr Kamiński (Paweł Zienkiewicz) i Artur Rogala (Kamil Marcinkowski).

Upadek Jawora