W XV Goran Cup drużyna Żaków zajęła 5 miejsce.
Z racji rozgrywanego w Brazylii Mundialu na turnieju w Warszawie każda z drużyn mogła wybrać jaki kraj będą reprezentować. W nieoficjalnych Mistrzostwach Świata nasz zespół wybrał Argentynę. Nie wiemy jeszcze jak w fazie grupowej Mundialu zaprezentują się Leo Messi i spółka, ale naszym piłkarzom poszło wyśmienicie. Kolejno ogrywali Anglię, Urugwaj, Francję, Hiszpanię i Belgię. Zanotowali też remis z Japonią. Z perspektywy reprezentacji narodowych mogłoby być to trochę zaskakujące, ale piłkarsko wyglądało to trochę inaczej. Wyniki przedstawiały się następująco:
- Promyk – SEMP I Ursynów 3:1
- Promyk – AP Chlebnia 2:1
- Promyk – Talent Targówek 0:0
- Promyk – Huragan Wołomin 3:0 walkower
- Promyk – Drukarz I Warszawa 3:1
- Promyk – Znicz Pruszków 1:0
Argentyna przeszła przez fazę grupową jak burza i z pierwszego miejsca awansowała do ćwierćfinału. Tam jednak czekał na nią odwieczny rywal – Brazylia. W prawdziwym Mundialu gospodarze byliby pewnie faworytem, ale w pojedynku z Drukarzem II Warszawa miało być inaczej. Nasi piłkarze przeważali przez całe spotkanie, ale zabrakło szczęścia i upragnionej bramki. Porażka 1:0 sprawiła, że zakończyliśmy turniej na 5 miejscu. Pozostaje jednak pewien niedosyt, ponieważ w finale spotkały się drużyny, które podopieczni Rafała Murasa ograli w fazie grupowej. No cóż… Taka jest piłka.
Wystąpiliśmy w składzie: Hubert Chłystek, Mikołaj Bednarczyk (6 bramek), Bartosz Bernaszuk (2 bramki), Mateusz Boczkowski, Jakub Gwieździński, Igor Kowalski (1 bramka), Kamil Malara, Adam Malczenko, Dawid Markus, Karol Orliński, Paweł Rozmarynowski oraz Wiktor Sot (1 bramka).