Patent na Zaborów (galeria)

Promyk Nowa SuchaZaborowianka Zaborów

3 - 1


W meczu warszawskiej „A” klasy Promyk Nowa Sucha wygrał z Zaborowianką Zaborów 3:1 (1:0). Bramki dla naszej drużyny zdobywali: Marcin Jaworski, Artur Rogala i Marcin Gajda.

Pół roku temu w Zaborowie nikt na nas nie stawiał, a udało się zwyciężyć 4:3. Tym razem Zaborowianka przyjechała do Nowej Suchej i chcieliśmy udowodnić, że to zwycięstwo nie było przypadkowe. Początek pokazał jednak, że gracze rywali grywali na boiskach wyższych lig niż „A” klasa. Ich akcje były składne i w pierwszych minutach gry ciężko było myśleć o pozytywnym rezultacie. Przetrwaliśmy jednak napór gości i sami zaczęliśmy zagrażać bramce przeciwnika. Akcje Zaborowianki były jednak dużo groźniejsze, ale w końcu to nam udało się zdobyć bramkę. W polu karnym rywali faulowany był Artur Rogala, a na prowadzenie wyprowadził nas Marcin Jaworski pewnie egzekwując jedenastkę. Była to 39 minuta meczu, ale do przerwy rywale jeszcze mogli wyrównać, choć wyraźnie brakowało im szczęścia. Druga połowa to dalej bardzo uważna gra w obronie w naszym wykonaniu i coraz więcej miejsca na boisku ze względu na zmęczenie zawodników obu drużyn. Niestety niepewne wybicie piłki z naszego pola karnego spowodowało, że goście wyrównali. Zanim jednak było 1:1 to Zaborowianka dwukrotnie trafiała do siatki, ale w obu przypadkach sędzia odgwizdał spalonego. Po bramce rywale jeszcze mocniej nas zaatakowali i wydawało się, że kolejne bramki będą tylko kwestią czasu. Nie pomogła nawet czerwona kartka dla gracza z Zaborowa, bo tylko zmotywowała bardziej gości. Wtedy jednak na fantastyczne uderzenie z dystansu zdecydował się Artur Rogala i piłka po odbiciu od poprzeczki wpadła do bramki, a urody tego trafienia nie da się opisać ;) Do końca 10 minut i wśród rywali mimo jednobramkowej straty widać było lekkie zrezygnowanie. Nam z kolei gra z kontry bardzo pasowała i w końcówce spotkania mogliśmy zdobyć jeszcze kilka bramek, ale do siatki trafił tylko Marcin Gajda, który po indywidualnej akcji ustalił wynik meczu. Takim sposobem zostaliśmy jedyną drużyną, która dwukrotnie ograła Zaborowiankę.

Wystąpiliśmy w składzie: Sebastian Grefkowicz, Tomasz Mikulski, Mariusz Mikulski, Mateusz Sikorski, Marcin Jaworski, Robert Dąbrowski, Łukasz Pacholski, Marcin Gajda, Jakub Danowski (Michał Maciak), Krzysztof Tabara (Kamil Marcinkowski) i Artur Rogala (Paweł Zienkiewicz).

Tabela „A” klasy:

Pos   Zespół M Goals+/- Pkt
1 Znicz II Pruszków 17 94:2074 46
2 Ożarowianka Ożarów 17 78:2256 45
3 Ursus II Warszawa 17 74:1856 38
4 Naprzód Zielonki 17 51:2526 38
5 Grom Warszawa 17 68:2642 36
6 LKS Osuchów 17 50:3713 32
7 Pogoń II Grodzisk Mazowiecki 17 59:3326 29
8 Laura Chylice 17 51:3714 26
9 STF Champion Warszawa 17 34:49-15 21
10 Ryś Laski 17 36:58-22 19
11 Promyk Nowa Sucha 17 23:58-35 19
12 GKS Podolszyn 17 24:42-18 15
13 GLKS Nadarzyn 17 17:62-45 11
14 Korona Góra Kalwaria 17 18:87-69 10
15 Sparta Jazgarzew 17 21:58-37 9
16 KS Blizne 17 18:84-66 5

Jeden komentarz na temat “Patent na Zaborów (galeria)

Komentarze są wyłączone