Forma z obozu utrzymana

ap sochaczewW pierwszym – po powrocie z obozu – sparingu Młodzików Promyk Nowa Sucha pokonał Akademię Piłkarską Sochaczew 6:0 (3:0). Bramki dla naszej drużyny zdobywali: Adrian Jaworski x2, Paweł Piotrowski, Paweł Księżak, Hubert Mikulski i Jakub Felczyński.

Pierwszy sparing co prawda był pojedynkiem z bezpośrednim zapleczem wicelidera Płockiej Ligi Młodzików, ale i tak wywołał duże zainteresowanie wśród licznie przybyłych kibiców. Nasi piłkarze rozpoczęli spokojnie i długo utrzymywał się bezbramkowy remis. W miarę upływu czasu osiągaliśmy coraz większą przewagę i w końcu udało się trafić do siatki. Pierwsze trafienie tej wiosny zaliczył Adrian Jaworski dobijając piłkę po interwencji bramkarza gości. Kapitan drużyny miał też udział przy kolejnych trafieniach. Najpierw dograł do Pawła Piotrowskiego, który z najbliższej odległości podwyższył na 2:0, a następnie jego strzał obronił bramkarz, ale przy dobitce Pawła Księżaka był już bezradny. Do przerwy 3:0, ale liczyliśmy na kolejne bramki. Czwarte trafienie było dziełem Huberta Mikulskiego, ale duży udział przy bramce miał też najmłodszy w drużynie Maciek Księżak, który zaliczył asystę. Kolejne dwa trafienia były autorstwa Adriana Jaworskiego i Kuby Felczyńskiego, którzy wykorzystywali niezdecydowanie obrońców rywali. Takim sposobem mecz zakończył się wysokim zwycięstwem. Oby tak w lidze!

Wystąpiliśmy w składzie: Wiktor Felczak, Adrian Jaworski, Michał Sobczak, Hubert Kowalski, Wojtek Miedziński, Hubert Mikulski, Paweł Księżak, Wiktor Michurski i Kamil Kościug. Grali także: Krzysiek Gronecki, Jakub Felczyński, Maciek Księżak, Bartek Jażdżyk, Paweł Piotrowski, Czarek Pytkowski, Filip Szczepaniak oraz Kacper Drązikowski.

2 komentarze na temat “Forma z obozu utrzymana

  1. Jak to mówią: „Pierwsze koty za płoty”. Zarówno nasi piłkarze jak i my kibice-rodzice nie mogliśmy doczekać się pierwszego meczu po zimie. Jak oni grają po zimowej przerwie? Ale nadszedł ten dzień i obejrzeliśmy bardzo ciekawy sparing. Tym bardziej że nasi chłopcy po obozie prezentują wyśmienitą formę. Gra naszych chłopców była wręcz perfekcyjna i pełna polotu, co zaowocowało taką grą i wynikiem jaki mogliśmy zobaczyć. Widać, że obozy dobrze działają na naszych chłopców. Duża zasługa w tym, to ciężka praca naszych chłopców na obozie i treningach oraz poświęcenie i praca trenera, za którą my rodzice BARDZO DZIĘKUJEMY. Kogo wyróżnić? Wszystkich!!! Naszych CHŁOPCÓW włącznie z TRENEREM MARCINEM i prezesem MARIUSZEM! DZIĘKUJEMY! Ps. Podziękowania dla wspaniałej i licznej grupy kibiców klubu PROMYK NOWA SUCHA!!!

  2. hmmmm może i ja się dołączę do komentarza, co nas cieszy jako Trenerów: przede wszystkim frekwencja która była dziś znakomita, dla mnie jak i na pewno dla trenera Mariusza bardzo ważną rolą odgrywa szeroka ławka rezerwowych, którzy w każdej chwili mogą wskoczyć do podstawowego składu, szczególnie w tym etapie szkolenia, dalej tak jak Sławek wspomniał obozy…podczas zgrupowania wykonujemy minimum 2 miesięczną pracę treningową, do tego chłopcy zacieśniają więzi tworząc zespół z prawdziwego zdarzenia, ucząc się piłkarskich nawyków i obowiązków. Fajnie że dziś na trybunach zobaczyłem tylu rodziców, Wasze zainteresowanie i Wasza Motywacja jest dla nich Niezastąpiona…Pamiętajcie o tym :) dobra to na tyle, widzimy się w poniedziałek o 16:30 przed nami jeszcze dddduuuużżżżoooo pracy a mogę Wam obiecać Plaży to nie będzie :) pozdrawiam Trener Jarząbek :)

Komentarze są wyłączone