W swoim pierwszym sparingu Promyk Nowa Sucha przegrał z Mazovią Rawa Mazowiecka 2:7 (2:3). Bramki dla naszej drużyny zdobywali: Marcin Jaworski i Artur Rogala.
Jak się od kogoś uczyć to od lepszych i wychodząc z tego założenia do pierwszego sparingu przystąpiliśmy z czwartoligową drużyną. Mimo, że rywal występuje o dwie ligi wyżej, aż takiej przewagi nie było widać na boisku. Mecz może nie rozpoczął się zbyt udanie, bo w pierwszych minutach graliśmy dość nerwowo. Wykorzystała to Mazovia, która objęła dwubramkowe prowadzenie. Na szczęście taki obrót spraw podziałał na nas mobilizująco i zaczęliśmy stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika. Po jednej z akcji sam na sam z bramkarzem znalazł się Artur Rogala. Przy próbie minięcia bramkarza, ten zahaczył jego nogi i mieliśmy rzut karny. Stały fragment gry wykorzystał Marcin Jaworski. Następnie spotkanie się wyrównało, a do przerwy obie drużyny zdobyły jeszcze po jednej bramce. Najpierw rywale wykorzystując nasz błąd podwyższyli prowadzenie, a parę minut później Artur Rogala zdobył bramkę kontaktową. Niestety po przerwie dominowała już tylko jedna drużyna. Mazovia dołożyła jeszcze cztery trafienia i pierwszy sparing zakończył się wysoką porażką.
Wystąpiliśmy w składzie: Mariusz Mikulski, Tomasz Mikulski, Marcin Jaworski, Tomasz Jurczak, Mateusz Sikorski, Łukasz Pacholski, Marcin Nowak, Marcin Gajda, Adrian Chałubek, Piotr Kamiński i Artur Rogala. Grali także: Sebastian Grefkowicz, Karol Drązikowski, Maciej Nowicki i Jarosław Grefkowicz.